"Miejski i Gminny Ośrodek Kultury w Łochowie" - tak brzmiała nazwa naszego celu w ostatnim dniu baśniowej podróży Bajarek. Zmierzaliśmy do niego według wskazówek naszej czarodziejskiej mapy. I tym razem niezawodnie doprowadziła nas do miejsca przeznaczenia, ale pomogła nam w tym jeszcze spotkana po drodze pomocna dusza - Czarodziejka o Błękitnym Oku. Pokazała nam miejsce gdzie mogłyśmy rozstawić namioty, rozpalić ognisko i przygotować posiłek. Kiedy przyszedł czas, w oka mgnieniu stanął przed nami zaczarowany namiot - zacna siedziba Bajarek oraz tajemnicze bramy. Wojownicy przybyli licznie, także posileni wyśmienitym śniadaniem, pełni zapału i ochoty do walki ze sługami złego Króla Wężów.
fot. Czarli Bajka